Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Nathaneal]

Kucnąłem na krawędzi basenu, jednak nie na tyle, żebym mógł tam wpaść lub zostać wrzucony.

[Alex Saudare]

Podpłynęłam do krawędzi i wzięłam swój kieliszek. Uniosłam go w toaście.
-Do you want same wine?

[Nathaneal]

- Możesz dać. - zrezygnowałem w końcu z angielskiego.

[Alex Saudare]

Wyszczerzyłam się triumfalnie i stworzyłam drugi kieliszek. Nalałam do niego wina i podałam go Nathaneal'owi.

[Nathaneal]

- Thanks. - uniosłem kieliszek w geście toastu.

[Alex Saudare]

-Wskakuj. - wskazałam głową na wodę. I, jako że nie byłabym sobą, gdybym tego nie zrobiła, dodałam: -Udzielam ci mojego epickiego pozwolenia.

[Nathaneal]

Przewróciłem oczami. Zdjąłem płaszcz i szalik i wskoczyłem na głowę do basenu. Wynurzyłem się parę metrów dalej, z włosami na twarzy i oczach.

[Alex Saudare]

Spojrzałam na swoją stertę ciuchów. Zaczynało mnie wkurzać, że muszę nosić całą swoją ''szafę'' na sobie. No i teraz jeszcze mam spodnie przemoczone. Wzruszyłam w końcu ramionami i zanurkowałam.

[Nathaneal]

Mokre ciuchy ściągnęły mnie na dno. Spojrzałem w górę, siedząc po turecku w rogu basenu.

[Alex Saudare]

Przykucnęłam na dnie. Zaczęłam się zastanawiać, czy się nie otruć, jak nie metanolem to może cyjankiem. A poza tym, w lesie musiały być jakieś trujące rośliny.

[Nathaneal]

Odbiłem się od dna i wypłynąłem.

[Alex Saudare]

Odepchnęłam się i także wypłynęłam. Nie chciało mi się topić, za długo by to trwało. Podpłynęłam do brzegu. Sięgnęłam do płaszcza i coś naklikałam w komórce.
-Harlem Shake! - zawołałam, odwracając się do Nathaneal'a i szczerząc się.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=vRQgVu0r_jo
xD

[Nathaneal]

Wyszczerzyłem się zza kurtyny mokrych włosów.

[Alex Saudare]

Przewróciłam oczami i ochlapałam Nathaneal'a.

[Nathaneal]

Ledwo zdołałem się zanurzyć. Po chwiuli wyjrzałem i chlapnąłem strugą wody na Alex.