1
Scarlett odsunęła się nieco od Randa, tylko po to, by przyjrzeć mu się dokładniej. Dawno się nie widzieli, ale Rand nie wydawał się ani trochę inny od tego czasu, zwłaszcza jego białe oczy były ciągle takie same.
Alex znowu przewróciła oczami, tak mocno, że o mało jej nie wypadły.
-Miałam ważniejsze rzeczy do olewania niż nudne lekcje w szkole. Na przykład treningi, wypady, wojnę...
Winemaker uśmiechnął się do dziewczynki, szczerząc lekko ostre kły.
-To tylko taki zwrot. Czytałaś "Czarnoksiężnika z krainy Oz"? To jedna z moich ulubionych książek. Inna to "Alicja w Krainie Czarów". Czasami pełno jest sensu w nonsensie.
Alex znowu przewróciła oczami, tak mocno, że o mało jej nie wypadły.
-Miałam ważniejsze rzeczy do olewania niż nudne lekcje w szkole. Na przykład treningi, wypady, wojnę...
Winemaker uśmiechnął się do dziewczynki, szczerząc lekko ostre kły.
-To tylko taki zwrot. Czytałaś "Czarnoksiężnika z krainy Oz"? To jedna z moich ulubionych książek. Inna to "Alicja w Krainie Czarów". Czasami pełno jest sensu w nonsensie.