Whispers In The Dark

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!


Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8   Do dołu

Autor Wątek: Plaża i morze  (Przeczytany 20253 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Alex Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 222
  • Król cholernego wszystkiego
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #75 dnia: Styczeń 11, 2015, 20:05:23 »

Zatrzymałam się w końcu i spojrzałam na Pychę w oddali. Nie gonił mnie, stał jedynie i śmiał się wrednie, co było widać nawet z takiej odległości. Pride uniósł rękę i wykonał jakiś gest obok głowy, jakby pstrykał palcami. Nie było tego dokładnie widać, stałam za daleko. Za to z całą dokładnością zobaczyłam za nim sześć sylwetek, czworo ludzi i dwa wilki. Wzdrygnęłam się. Pycha zaśmiał się bezgłośnie i zniknął, razem z resztą. Zmieniłam się w wilka i usiadłam. Sama nie wiedziałam, co o tym myśleć. Czyżby postanowił jednak mnie oszczędzić? Może uznał, że już wystarczająco mnie pokonał. Z tego co widziałam, jeszcze tylko Pożądanie, Lust, czy jak to zwać, się na mnie gapił - reszta patrzyła gdzieś na morze.
Zapisane

Alice Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 120
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #76 dnia: Styczeń 11, 2015, 20:20:38 »

Nawet nie zobaczyłam Alex. Wgapiałam się w tabliczkę. Sirfalas za to uniósł brwi.
- Matkoboskalewiatan? - mruknął, powtarzając to, co wyplumkałam jak torpeda. - To jakiś stwór, prawdopodobnie nasłany przez Malys.
- Na przeszpiegi? - Dartimien przestąpił z nogi na nogę. Smok tylko w zamyśleniu przekrzywił melonik.
- Możliwe... - odparł po chwili. - Albo to, albo żeby kogoś zabić. Trudno w to uwierzyć, ale Malys jest jeszcze bardziej nieprzewidywalna niż my.
- A przynajmniej dziwniejsza. - dodał Dartimien. Przytaknęłam.
- Trza zawiadomić Elsę, Logana, Slitha, Gio, Khellen'a i Jareth'a. - mruknęłam pod nosem.
- I SL. - Sirfalas spojrzał na mnie znacząco.
- Ale teraz nie musimy się tym przejmować. Elsa i Logan są wraz ze Slithem i Giovanną, A Khell i nasza Samara kręcą się zawsze gdzieś w pobliżu. Zresztą - gdyby to to chciało kogoś zabić, to pewnie byłbyś pierwszy. - zwróciłam się do Dartimiena, który schował tabliczkę do kieszeni. - A ono tylko ci się pokazało, choć możliwe, że pragnęło zostać niezauważone.
- Na razie nie musimy się nią martwić. - przytaknął mi Sirfalas.
- Nią? - Dartimien uniósł brwi, a ja spojrzałam na smoka z lekkim zdziwieniem.
- Nie widziałaś? Miała długie włosy i ogólnie wyglądała z twarzy jak kobieta. - prychnął.
- Ty też masz długie kłaki i wyglądasz jak kobita, i co z tego? - zauważył Dartimien, kręcąc głową. Sirfalas ponownie prychnął.
Zapisane
Dartimien                                         Sirfalas

Dartimien tak na syrio ma kasztanowe włosy i brązowe oczy, wygląda też nieco młodziej niż na zdjęciu, a także nosi skórzane, zielone ciuchy.
Sirfalas za to nie jest opakowany w zbroję i nie ma tak nastroszonych włosów.

Alex Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 222
  • Król cholernego wszystkiego
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #77 dnia: Styczeń 11, 2015, 21:00:15 »

Podeszłam do siostry i walnęłam ją nosem między łopatki.
-Alice, idę chyba zapolować. Przyłączycie się, czy - zerknęłam przez jej ramię na rysunek - potwory wzywają?
Zapisane

Alice Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 120
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #78 dnia: Styczeń 11, 2015, 21:09:45 »

Wykręciłam łeb do tyłu, patrząc na Alex. Dartimien i Sirfalas niechętnie spuścili z siebie wzrok i również zerknęli na Alex.
- A modżemy iść. Potworek tylko szpięguje.

Aleksiasta, ten rysunek już dawno zniknął w bezdennej kieszeni Dartimiena... xD
Zapisane
Dartimien                                         Sirfalas

Dartimien tak na syrio ma kasztanowe włosy i brązowe oczy, wygląda też nieco młodziej niż na zdjęciu, a także nosi skórzane, zielone ciuchy.
Sirfalas za to nie jest opakowany w zbroję i nie ma tak nastroszonych włosów.

Alex Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 222
  • Król cholernego wszystkiego
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #79 dnia: Styczeń 11, 2015, 21:16:44 »

-Szuper. - zmieniłam się w człowieka ponownie. Ruszyłam w stronę lasu, jednak zaraz coś w przyrżnęłam łbem. Cofnęłam się chwiejnie i spojrzałam w górę. Zmrużyłam oczy, widząc wyższego ode mnie o głowę mężczyznę o czarnych przydługich włosach i intensywnie niebieskim lewym oku. Prawe było w całości białe.
-Savente...Hejoooo...
Savente tylko uniósł brew.
Zapisane

Alice Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 120
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #80 dnia: Styczeń 11, 2015, 21:35:42 »

- Las czy dżungla? - rzuciłam za nią, ale nie czekając na odpowiedź, odwróciłam się do przyjaciół. Dartimien znów oglądał rysunek potworka, a Sirfalas przypatrywał się morzu, jakby czekał, aż wychynie z niego, jak Posejdon, Jareth. Przewróciłam oczami.
- Ktuś głodny?
- Bydź modże... - mruknął Dartimien, nie podnosząc wzroku. Pewnie się zastanawiał, czy to na pewno kobieta. Sirfalas nie odpowiedział, ale wiedziałam, że nawet gdyby nie jadł przez ostatnie trzy miesiące - a nie jadł - to i tak niczego by nie tknął. Upierał się, by zostawiać żarcie dla tych, którzy faktycznie tego potrzebują; bo i po co miał by je im zżerać smok, który nie musi się żywić przez co najmniej dwa lata?
Zapisane
Dartimien                                         Sirfalas

Dartimien tak na syrio ma kasztanowe włosy i brązowe oczy, wygląda też nieco młodziej niż na zdjęciu, a także nosi skórzane, zielone ciuchy.
Sirfalas za to nie jest opakowany w zbroję i nie ma tak nastroszonych włosów.

Alex Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 222
  • Król cholernego wszystkiego
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #81 dnia: Styczeń 11, 2015, 21:39:25 »

-Idziemy polować. Idziesz? - spytałam.
-Czemu nie. - mruknął Savente. -Zgaduję, że surowe...?
-No a jak. - wyszczerzyłam się. -To jak, tatar?
Savente tylko przewrócił oczami. Znaczy, okiem.
Machnęłam na Alice i wyszłam. Savente wywlókł się za mną.
Zapisane

Alice Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 120
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #82 dnia: Styczeń 11, 2015, 21:41:12 »

Wyszłam, plumkając radośnie z przyjaciółmi.
Zapisane
Dartimien                                         Sirfalas

Dartimien tak na syrio ma kasztanowe włosy i brązowe oczy, wygląda też nieco młodziej niż na zdjęciu, a także nosi skórzane, zielone ciuchy.
Sirfalas za to nie jest opakowany w zbroję i nie ma tak nastroszonych włosów.

Alice Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 120
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #83 dnia: Luty 22, 2015, 22:39:51 »

Wlecieliśmy. Sirfalas w najmniej oczekiwanym momencie puścił mnie, przez co zaryłam twarzą w piach. Po dość krótkiej chwili usłyszałam głuche łupnięcie i zduszone syki. Gdy udało mi się jakoś wstać, dojrzałam Dartimiena, duszącego się piachem. Pokręciłam głową, stawiając go na nogi.
- Pamiętaj, morze nie jest dla ciebie. Jak się w wodzie nie utopisz, to w piachu. - stwierdziłam dobitnie, lustrując otrzepującego się i plującego skrytobójcę. Rozejrzałam się, mrużąc oczy w słońcu. Jak na złość, Sirfalasa nigdzie nie było.
- Gdzież ta żmija... - mruknęłam.
- Wybacz, drobne kłopoty. - odpowiedział mi głos, który jakże dobrze znałam. Odwróciłam się w stronę morza. Spośród fal wychynęły dwie postaci, jedna zdecydowanie niższa od drugiej. Tą wyższą, a zarazem starszą od razu rozpoznałam.
- No hejooo. Mówiłam akurat o tej drugiej żmiji, ale wiesz, ciebie też zawsze miło widzieć. - Rzuciłam się na niego. - Jaaareeeth, a gdzieś ty był, kiedy cię potrzebowałam, neh?
Jareth skrzywił się i odsunął, tak więc po raz kolejny wylądowałam pyskiem w piachu.
- Nie no, co za życzliwość ludzka. Nie zna granic. - dźwignęłam się na łapy i również skrzywiłam, wydobywając z wody mokry kapelusz, zanim odpłynął z falami.
- Hm. Jak już mówiłem, drobne kłopoty.
- Jakież to znowu kłopoty, neh? Podwodną ''Biedronkę" zamknęli, neh?
- Co ty masz z tym neh? - Jareth poprawił sobie sterczące na wszystkie strony, jasne włosy i wskazał na złoty zegar, który ni stąd ni zowąd zawisł w powietrzu. - Mówisz to tak często.
- Lepiej to brzmiało po angielsku, ne... Znaczy... Yhm. - spiorunowałam go wzrokiem, czując, że moje węzły chłonne po prostu zapomniały jak to wymawiać, oczywiście za sprawą Jaretha. Gapiliśmy się na siebie wściekłym wzrokiem, kiedy dobiegł mnie czyjś śmiech. Z całą pewnością nie był Dartimiena. Ani Sirfalasa. A już na pewno nie Jareth'a czy mój. Spojrzałam za siebie przerażonym wzrokiem. Na piasku, jakiś kawałek od nas siedział po turecku Sirfalas, grając w naszą przerobioną 'ostatnią literę' z jakimś dzieckiem, którego na pierwszy rzut oka nie rozpoznałam. Po chwili mnie olśniło.
- To jest Jeffrey? - spojrzałam na Jareth'a ze zdumieniem. - Dawno go już nie widziałam... Ostatnio chyba jak miał rok, czy coś.
- Teraz ma osiem lat. Ehm... Tak jakby. - Jareth zmarszczył brwi.
- Tak jakby, mówisz... - mruknęłam.
- Jego rodzice nie żyją, przecież wiesz. A jego siostra zniknęła... Nie wiemy, czym tak dokładnie jest, ale nie starzeje się jak normalny człowiek. Rasa, czy jak to nazwać, ujawni się pewnie później. - Jareth zamrugał i zwrócił swoje widzace oko na mnie.
- Dartimien, dołączysz się? - dobiegło nas pytanie Sirfalasa, który, jak widać, już zjednał sobie Jeffrey'a.
- A czemu nie. Na czym skończyliście? - Dartimien przysiadł obok nich.
- Sindirisafahasal nie umie wymyślić potwora na 'r'. - Jeffrey przewrócił oczami.
- Hej, wcale tak nie powiedziałem. - zaoponował Sirfalas, również przewracając szkarłatnymi oczami.
- Sindi-co? - przerwał Dartimien.
- Moje imię. - zniecierpliwiony Sirfalas machnął dłonią. - No ale sam powiedz, ile znasz rodzajów potworów na 'r'.
- Dobra, nie wnikam... - mruknął skrytobójca. - A na 'r' jest moc potworów. Reghar, na przykład.
- To nie jest potwór, tylko rasa krasnoluda. - Jeffrey zaśmiał się i pokręcił głową.
- Jeden pies. - Dartimien wzruszył ramionami i również się uśmiechnął. - A jak nie, to jest też jakiś taki magiczny wół, Raa... Raa-cośtam.
Tymczasem ja z Jareth'em wymieniliśmy spojrzenia.
- Nieźle się dogadują. - mruknęłam z uznaniem.
- Jak to dzieci. - Jareth uśmiechnął się krzywo i jakoś tak wrednie.
- No wiesz... W gruncie rzeczy Sirfalas jest ode mnie starszy... To tylko Dartimien taki zdziecinniały, a ty, nasza Samaro, zgorzkniały jak nigdy.
Parsknął i wyszczerzył się.
- Jak nie jestem po wodą, robię się wredny.
- Zaiste. - zaśmiałam się.
- Niezły kapelusz. - odebrał mi melonik i włożył go, co nieco dziwnie kontrastowało z jego natapirowanymi włosami.
Usłyszałam głos Dartimiena.
- Hej, znalazłem twoją starą fotkę! - skrytobójca podsunął wygrzebane z którejś kieszeni zdjęcie pod nos Sirfalasa i Jeffrey'a, po czym spojrzał zza nich na Jareth'a.
- Samareth, wylizłeś na tym zdjęciu jak jakiś diabeł. - zaśmiał się.
- E tam, bardziej jakby ktoś chciał mu cyknąć fotkę z zaskoczenia, ale Jareth w porę to zauważył i to przez to ten taki sztuczny uśmiech. - mruknął Sirfalas.
- Jaki sztuczny, to sto procent naturalności. - zawołał Jareth i usiadł na brzegu, patrząc na horyzont. Przysiadłam obok niego. - I ten mój tron... Taki... Tronowaty.
- Heh. Ale jak tak myślę... "Lepsza matka przez pięć minut...". - parsknęłam, nie dokańczając zdania, po czym zabrałam mu melonik. - Mój!
« Ostatnia zmiana: Luty 22, 2015, 22:41:35 wysłana przez Alice Saudare »
Zapisane
Dartimien                                         Sirfalas

Dartimien tak na syrio ma kasztanowe włosy i brązowe oczy, wygląda też nieco młodziej niż na zdjęciu, a także nosi skórzane, zielone ciuchy.
Sirfalas za to nie jest opakowany w zbroję i nie ma tak nastroszonych włosów.

Alice Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 120
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #84 dnia: Marzec 02, 2015, 14:45:50 »

- JEST!!!
Usłyszawszy wrzask, niemal bolesny dla moich wampirzych uszu, aż podskoczyłam. Naturallement, wylądowałam w wodzie. Zanim morze zamknęło się nade mną, dojrzałam gapiącego się na mnie z lekkim niesmakiem i zaskoczeniem Jareth'a. Pooowoooli opadłam na dno, po czym z wampirzą szybkością wybiegłam na brzeg, plując i sycząc pod adresem Dartimiena. Jareth po raz kolejny wyłowił mój melonik z wody, ja lampiłam się wściekle na skrytobójcę, który zdawał się tego nie zauważać. Pokazywał coś Jeffrey'owi i Sirfalasowi - stawiałam na jakiś pergamin lub kamienną tabliczkę, w końcu żyjemy w epoce kamienia łupanego, czyż nie? - i darł się, niezmiernie z czegoś zadowolony. Podlazłam bliżej i wyrwałam mu to cuś z dłoni. A jednak zwykła kratka-w-kartkę. No cóż. Wgapiłam się w hieroglify na karteluszku, mrużąc oczy jak krótkowidz, byle coś odczytać. Zdążyłam rozszyfrować tylko coś w rodzaju 'giaw', napisane sporymi okrągłymi literami, zanim Sirfalas wydarł mi to to.
- Widzisz, co tam pisze? - zajrzałam mu przez ramię. Żeby to zrobić, musiałam stanąć na palcach.
- No jasne. - spojrzał na mnie z politowaniem. - To pismo Giovanny. Z resztą... Każdy napisał swoje imię. - wskazał na hieroglify.
Zerknęłam na kartkę jeszcze raz.
Pisało tam:
Giovanna
Logan
Alice
Sirfalas
Slith
Elsa
Dartimien

Odszukałam swoje imię i zmarszczyłam brwi.
- Boże, ale ja mam brzydkie pismo...
- Daj spokój. - Sirfalas przewrócił oczami. - Tu nie chodzi o pismo, tylko o GLASSED.
- Nie ma to jak nazwać się OSZKLONI. - mruknęłam. - I nie wiedziałam, ze wciąż to tu trzymasz. Przecież to był tylko jednorazowy pomysł, żeby stworzyć anagram z pierwszych liter naszych imion.
« Ostatnia zmiana: Marzec 05, 2015, 14:19:18 wysłana przez Alice Saudare »
Zapisane
Dartimien                                         Sirfalas

Dartimien tak na syrio ma kasztanowe włosy i brązowe oczy, wygląda też nieco młodziej niż na zdjęciu, a także nosi skórzane, zielone ciuchy.
Sirfalas za to nie jest opakowany w zbroję i nie ma tak nastroszonych włosów.

Alice Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 120
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #85 dnia: Marzec 05, 2015, 14:30:58 »

- Oszkleni, Alice, oszkleni. - poprawił mnie Sirfalas, przewracając oczami.
- Może i pomysł był jednorazowy, ale sama pomyśl... - Dartimien spojrzał na mnie, jakby błagalnie.
Zapisane
Dartimien                                         Sirfalas

Dartimien tak na syrio ma kasztanowe włosy i brązowe oczy, wygląda też nieco młodziej niż na zdjęciu, a także nosi skórzane, zielone ciuchy.
Sirfalas za to nie jest opakowany w zbroję i nie ma tak nastroszonych włosów.

Jesse Price

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 14
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #86 dnia: Marzec 05, 2015, 18:03:55 »

Wszedłem. Nie zauważyłem z początku grupki ludzi - ;-; - toteż zacząłem się powoli przechadzać, rozglądając się.
Zapisane

Alice Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 120
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #87 dnia: Marzec 05, 2015, 18:10:37 »

Spojrzeliśmy na wchodzącego, natychmiast go usłyszawszy. Znaczy, ja i Sirfalas, bo reszta nawet się nie skapnęła.
Zapisane
Dartimien                                         Sirfalas

Dartimien tak na syrio ma kasztanowe włosy i brązowe oczy, wygląda też nieco młodziej niż na zdjęciu, a także nosi skórzane, zielone ciuchy.
Sirfalas za to nie jest opakowany w zbroję i nie ma tak nastroszonych włosów.

Jesse Price

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 14
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #88 dnia: Marzec 05, 2015, 18:24:56 »

Nadal nie widziałem nieznajomych, byłem do nich odwrócony plecami i stałem dość daleko.
Zapisane

Alice Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 120
    • Zobacz profil
Odp: Plaża i morze
« Odpowiedź #89 dnia: Marzec 06, 2015, 10:48:39 »

- Co jest? - zirytował się Dartimien, kiedy zagapiliśmy się w przestrzeń zamiast mu odpowiedzieć. Rozejrzał się i dostrzegł obcego faceta.
- Jej, jakie to... FASCYNUJĄCE... Że jest jeszcze ktoś oprócz nas. - przewrócił oczami i rozejrzał się ponownie. - Gdzie jest Jareth? I Jeffrey?
- Jak kamień w wodę... - mruknęłam, zerkając ostentacyjnie na dość wzburzone morze.
Sirfalas luknął na kartkę.
- Co ty nie powiesz, o Szklista.
Zapisane
Dartimien                                         Sirfalas

Dartimien tak na syrio ma kasztanowe włosy i brązowe oczy, wygląda też nieco młodziej niż na zdjęciu, a także nosi skórzane, zielone ciuchy.
Sirfalas za to nie jest opakowany w zbroję i nie ma tak nastroszonych włosów.
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8   Do góry
 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
smoczyjezdzcy programowanie devgru brygadaszarika lionesrp